23 października 2014

Ksiazki Anki. Roznimisie



Różnimisie
Urocza i sympatyczna gromadka misiów. To określenie najlepiej pasuje do książki, o której dzisiaj chcę Wam powiedzieć. Z "Rożnimisie" Agaty Królak zetknęłam się wielokrotnie. Zachęcona opiniami, w końcu ją kupiłam i co ?? Niestety początkowo podeszłam do niej bez entuzjazmu, ba mogłabym to nawet nazwać rozczarowaniem. Tyle krzyku o co? O kartonową książkę z rysunkami przedszkolaka? No i leżała sobie kilka dobrych dni, zanim trafiła do rąk Anusi.

Tu nastąpił przełom. Otwierając ją myślałam – nie ma szans, żeby zainteresować Anię dłużej niż przez 2 minuty. Jak bardzo się myliłam!!! Obejrzałyśmy całą, opowiadałyśmy o „kotkach” (bo wg Ani to kotki) i to kilka razy…do połowy i od początku. Najmilszym momentem są chwile, w których widzę, że Ania rozpoznaje z uśmiechem misie, poznaje nowe słowa i powoli zaczyna rozumieć przeciwieństwa. Niby tylko kilkanaście nowych słów. Niby tylko proste przeciwieństwa na banalnych rysunkach. Niby książka jakich wiele. Jednak naprawdę jest wyjątkowa i godna polecenia (TU).







Siadamy sobie przynajmniej raz dziennie i omawiamy wszystkie przypadki misiów.
M: Aniu jaki to misiu?
A: Uśmiechnięty!!!
M: A ten?
A: Brudny !!
M: A ten?
A: Młody z czapeczką i stary z laseczką ;)
Ania bierze książeczkę w swoje ręce
A: Gdzie jest głośny misiu? Szukam.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Zobacz także